…
„Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze.” – Jan Brzechwa „Na straganie”.
Oj, my też byliśmy już „zwiędnięci” i zmęczeni. Przed chwilą przy grobie Juliana Tuwima „wyciągnęliśmy rzepkę” razem z Dziadkiem, Babcią, Wnuczkiem, Mruczkiem, Kicią, Kurką, Gąską, Boćkiem, Żabką i Kawką ufff!
Też mieliśmy ochotę ukoić zmęczenie zieloną trawką.
Zapraszam Najmłodszych na zwiedzanie Powązek Wojskowych.
Wiersze były na koniec spaceru. Wcześniej dzieci z 1 klasy Szkoła podstawowa nr. 187 z Warszawy nawiedziły groby żołnierzy, którzy służyli Polsce, zobaczyły pomniki im poświęcone, poznały znaki: Polski Walczącej, Spadochronowy i Sił Powietrznych. Dzieci miały ze sobą znicze, które zapaliły przy wybranych przez siebie miejscach. Oczywiście, kilka zniczy zapłonęło na grobie Jędrusia Szwajkerta, sanitariusza Powstania Warszawskiego, który zginął mając 11 lat…
0 komentarzy